Możemy wylewać z siebie ostatnie poty. Można pracować całe dnie. Możemy wykonywać również dużo rozmaitych rzeczy, ale zawsze musimy pamiętać o najważniejszym – sukces naszej firmy w zdecydowanej większości zależy od usatysfakcjonowania naszych konsumentów, których, naturalnie, wpierw musimy zdobyć.
Bezużyteczny będzie nasz wysiłek, jeśli nie znajdziemy nabywców naszego towaru. Stąd też każdy początkujący właściciel firmy dowolnej branży musi przyswoić sobie najważniejsze założenia efektywnego marketingu. To nie jest tylko dyscyplina naukowa, to cała filozofia. Fachowcy od marketingu, którzy posiadają już pewne doświadczenie, są wstanie zdziałać prawdziwe cuda.
Źródło: http://www.flickr.com
Stąd też jeśli tylko nasza firma jest w stanie unieść taki ciężar finansowy, nie należy na takim specjaliście oszczędzać. Pieniądze zainwestowane w kampanie promocyjne zwrócą się prędzej, niż nas możemy to sobie wyobrazić.
W dzisiejszym biznesie furorę robi marketing relacji. Dzisiaj nie wystarczy tylko pokazać się lokalnej prasie, porozwieszać plakaty, czy nagrać spot reklamowy w telewizji. Dzisiejszy klient jest wyjątkowo niedostępny i my musimy pierwsi wyciągnąć do niego rękę. Jak sama nazwa wskazuje, ten model marketingu skupia się tworzeniu trwałych stosunków z naszym klientem. To nie sztuka przyciągnąć klientów. Później trzeba ich jeszcze utrzymać przy sobie.
Właśnie w tym celu zrodziły się programy lojalnościowe. Zapewne niejeden z nas trzyma w portfelu cały plik plastikowych kart. Otrzymaliśmy je podczas pobytu w rozmaitych punktach handlowych. To jest właśnie część tego planu. Dowolna firma, która zamierza zatrzymać przy sobie konsumentów, zwabia ich do siebie tym właśnie miłym gestem. Otrzymując kartę stałego klienta, dowiadujemy się, że odtąd jesteśmy członkiem ekskluzywnego klubu. Taka informacja mile łechce nasze konsumenckie ego. Czujemy się zauważeni i dowartościowani. Dodatkowo, ekspedientka informuje nas, że dzięki posiadaniu tej luksusowej karty, czeka na nas mnóstwo atrakcyjnych promocji, nieosiągalnych dla pozostałych klientów. Właściciele wielkich sieci dają nam w ten sposób jasny komunikat: jesteśmy dla nich ważni, jesteśmy wyjątkowi!